niedziela, 27 listopada 2011

"Austriackie" podium, Stoch tuż za nimi

Pierwszy indywidualny konkurs tego sezonu zakończył się zwycięstwem Andreasa Koflera, na drugim miejscu uplasował się Gregor Schlierenzauer ze stratą 0.7pkt, na trzecim Thomas Morgenstern.
Tuż za podium znalazł się Kamil Stoch, który po dwóch dobrych skokach (132m i 129.5m) przegrał tylko z powyższymi Austriakami.
Z pozostałych Polaków zapunktował Piotr Żyła, który ostatecznie zajął 19.miejsce ( po I serii był 28.)
Kolejni nasi reprezentanci niestety nie zachwicili swoją postawą, ich skoki były zbyt słabe, żeby awansować do II serii . Podsumowując, spośród siedmiu naszych skoczków, pięciu awansowało do konkursu głównego, a tylko dwóch do punktowanej serii. W końcu mając kwotę startową pozwalającą wystawić 7 zawodników, chciało by się, żeby choć połowa z nich zapunktowała, dla porównania Niemcy z identyczną kwotą startową, mieli 5 zawodników w punktowanej serii konkursowej. 
Pozostaje nam więc liczyć, że w Lillehammer będzie lepiej. 



2 komentarze:

  1. Tak naprawdę to nie przepadam za konkursami w Kuusamo - nigdy nie są wymierne ze względu na problemy z pogodą. Do tego w tym roku doszły kłopoty ze śniegiem praktycznie w całej Europie, jednym słowem - może jedynie poza Austriakami (nie wiem, jak oni to robią), u reszty drużyn widać braki oskakania na śniegu, najbardziej jeśli chodzi o lądowanie. W Lillehammer powinno być już lepiej. Co do Polaków - Stoch potwierdza przynależność do światowej czołówki, Żyła całkiem dobrze, reszta... cóż - skoki latem a skoki zimą to dwie różne bajki, zobaczymy, co będzie dalej, bo po jednym dniu trudno oceniać.

    OdpowiedzUsuń
  2. Tegoroczny konkurs nie był loteryjny. Rzeczywiście nie wiemy jaki wpływ na czołówkę będzie miał późny start na śniegu. Może dojść do kilku przetasowań.
    Ale zły był Schllirie po drugim skoku... oj zły, chociaż to zbyt delikatne słowo.
    http://zwysokoscinartorolek.wordpress.com/

    OdpowiedzUsuń